TRYB JASNY/CIEMNY

POLĘDWICZKI WIEPRZOWE Z SOSEM AGRESTOWO-PORZECZKOWYM

 
Polędwiczki wieprzowe przygotowuje się bardzo szybko.
Ale TEN SOS ... ten sos wymaga już jednak sporo zachodu. Ale warto, powiadam wam warto :) Powstaje na bazie demi-glace, letnich sezonowych owoców i wina. Wydobywa z nich i koncentruje w sobie wszystko co w nich najlepsze; przenikają do niego i wzajemnie się w nim wzmacniają ich wszystkie smaki i aromaty.



Choć to nie to samo, to sos ten można przygotować również na bazie mocno zredukowanego bulionu mięsno-jarzynowego. Przygotowanie bazy do sosu zajmie wam wtedy nie cały dzień, jak w przypadku demi-glace, a zaledwie 3 - 4 godziny :) Tak poważnie, zarówno demi-glace jak i skoncentrowany bulion przygotowujemy zawsze wcześniej, dzielimy na małe porcje i mrozimy by móc potem wykorzystać właśnie przy takiej okazji :) Tematem demi-glace zajmiemy się na blogu przy innej okazji. Bo to temat, z którym warto się zmierzyć i to zmierzyć się całkiem dosłownie (od rąbania, łamania i palenia kości się zaczyna), ale kończy się cudowną esencją smaków :) 

składniki :

* 500 g polędwicy wieprzowej
* 2 szklanki owoców - agrest oraz czerwone i czarne porzeczki w równych proporcjach
* 3 łyżki oleju rzepakowego 
* porcja demi-glace (wykorzystaliśmy wcześniej przygotowaną, zamrożoną) możecie wykorzystać również zredukowany bulion mięsno-warzywny
* 150 ml półsłodkiego wina z czarnej porzeczki - u nas wino ze Stacji Winiarskiej Michałowice 
*  około łyżeczka miodu spadziowego lub gryczanego (zależnie od stopnia kwasowości owoców)
* pieprz czarny świeżo zmielony
* świeży tymianek
* sól - niewielka ilość do smaku (wykorzystuję sól morską o obniżonej zawartości sodu)
* łyżeczka zimnego masła
* świeży tymianek i mięta oraz owoce porzeczek i agrestu do dekoracji talerza

dodatkowo : kasza gryczana niepalona

wykonanie :

* Kaszę gotujemy wg wskazówek na opakowaniu. Garnek z gotową kaszą zawijamy w ręcznik/koc i odstawiamy aby nie wystygła.

* Przygotowujemy wszystkie składniki dania oraz patelnię o wysokich brzegach, naczynie żaroodporne, sitko oraz blender. 

* Owoce myjemy. Czerwone i czarne porzeczki obieramy z szypułek. Odcinamy ogonki z agrestu i kroimy go na połówki.

* Polędwiczki wieprzowe oczyszczamy ze ścięgien (białych błon). Mięso nacieramy świeżo zmielonym czarnym pieprzem i niewielka ilością soli.

* Do piekarnika wstawiamy żaroodporne naczynie i rozgrzewamy go do 180 stopni Celsjusza. 

* Na patelnię wlewamy olej. Polędwiczki obsmażamy z każdej strony na złoty kolor, aby zamknąć pory mięsa. Polędwiczki zachowają wtedy soczystość (soki nie wyjdą na zewnątrz) i przekładamy je do piekarnika do gorącego, żaroodpornego naczynia skropionego olejem. Czas pieczenia - około 12 - 15 minut w temperaturze 180 stopni. Upieczoną polędwicę przekładamy na deskę aby "odpoczęła". Nie kroimy jej przed upływem 5 minut. Polędwica zachowa wtedy swój kolor i soczystość.

* Gdy polędwica trafia do pieca, my przygotowujemy sos. Na patelnię na której się smażyła wrzucamy przygotowane wcześniej owoce, wlewamy wino, dodajemy miód, listki świeżego tymianku i porcję demi-glace ( lub zredukowany bulion mięsno-warzywny). Dolewamy około 50 - 100 ml wody (wodę uzupełniamy w razie potrzeby). Dusimy około 7 - 10 minut (owoce zaczną się rozpadać, puszczają sok). Sos blendujemy, przecieramy przez sito. Ponownie zagotowujemy, doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem; w ostatniej chwili dodajemy do niego bardzo zimne masło; mieszamy (ten zabieg nada aksamitności naszemu sosowi).

* Gdy polędwica odpocznie kroimy ja w plastry. Na talerz wykładamy sos; układamy na nim polędwicę. Podajemy z kaszą gryczaną niepaloną. Całość dekorujemy owocami porzeczki i agrestu oraz świeżymi ziołami.


Siedząc w ogrodzie w cieniu starych jabłoni i gruszy rozkoszujemy się chwilą. Wino rozkosznie chłodzą mrożone owoce. Upalne, letnie popołudnie przyjemnym staje się wieczorem. 


Mówią, że najlepsze jest wino którego nie ma bo się skończyło :) Z winem porzeczkowym ze Stacji Winiarskiej Michałowice tak właśnie bywa. Czasem go brakuje. Jeśli będziecie mieć szczęście uda się wam go kupić :) Do wyboru macie również kilkanaście innych wybornych win. 




Stacja Winiarska Michałowice

ul.Wichrowe Wzgórze 10
Michałowice niedaleko Krakowa

Komentarze

Prześlij komentarz

SEZONOWA KUCHNIA

STYCZEŃ

LUTY

MARZEC

KWIECIEŃ

MAJ

CZERWIEC

LIPIEC

SIERPIEŃ

WRZESIEŃ

PAŹDZIERNIK

LISTOPAD

GRUDZIEŃ

KOLORY W KUCHNI

WIELOBARWNIE

BIAŁY

CZERWONY

FIOLETOWY

POMARAŃCZOWY

ZIELONY

ŻÓŁTY

POLECANE ARTYKUŁY

Polecane posty

instagram @zycie_od_kuchni

Copyright © ŻYCIE OD KUCHNI