KLĄTWY NIE BĘDZIE ! czyli Liebster Blog część 2 - WAŻNIEJSZA :):)

Dostanie wyróżnienia Liebster Blog jest bardzo przyjemne / zwłaszcza gdy dopiero zaczyna się blogowanie / . Naprawdę właśnie tak to odbieram - jak wyraz sympatii i zainteresowania .

                                                                      ALE ....

ale jednocześnie wczytuje mi się skojarzenie z "łańcuszkiem szczęścia " - taką zabawą , która była popularna , gdy małą dziewczynką byłam - otwierało się skrzynkę na listy , a tam czekała koperta .
Był w niej ręcznie pisany opis jakiegoś  niesamowitego zdarzenia i nakaz powiadomienia o nim w formie pisemnej kolejnych 10 osób . Miały za to nas spotkać same przyjemne rzeczy / tu następował opis tych szczęść wszystkich , które na ten przykład na Wojtka i Basię spadły , gdy list grzecznie rozesłali po znajomych / .  ALE BYŁO TEŻ OSTRZEŻENIE !!! - jeśli nie rozesłalibyśmy dalej tej niesamowitej historii - to miały na nas spaść wszystkie  plagi egipskie  . Nigdy nie zastosowałam się do tej magicznej formułki i żadnych listów nie rozesłałam  / mam przynajmniej na co zwalić jeśli mi coś w życiu nie wyszło  :):):) /

A TERAZ OŚWIADCZAM :   ŻADNEJ  KLĄTWY NIE RZUCAM  :):):)
Przez brak odpowiedzi na moje pytania w zabawie Liebster Blog : ŻADEN  SUFLET  WAM  NIE  KLAPNIE  I  CIASTO SIĘ  WAM  PRZEZ  TO  NIE PRZYPALI  I  ZUPA  NIE  WYJDZIE  ZA  SŁONA :):):)